www.ahetawerna.fora.pl

karolina · Wysłany: Śro 11:19, 03 Mar 2010 Temat postu: Placement test - problemy

Czy u was też wystąpiły problemy z przyjęciem peselu w Placement test??

u mnie za każdym razem pokazuje się komunikat PESEL nie poprawny...

Marta J. · Wysłany: Śro 13:42, 03 Mar 2010 Temat postu:

hej

mi pesel przyjmuje, tylko ja mam inny problem - to jest test z języka angielskiego a ja dotychczas uczyłam się niemieckiego.

Czy mamy do wyboru tylko angielski?
Swoją drogą to dla mnie nie problem, pod warunkiem, że zacznę od początku

Dagmaro, czy mogłabyś się zorientować, jak to z językami jest?

Pozdrawiam Smile

karolina · Wysłany: Śro 14:49, 03 Mar 2010 Temat postu:

u mnie już wszystko w porzadku...

test zrobiony i wysłany Very Happy

Pozdrawiam

Alicja Płatek · Wysłany: Śro 15:09, 03 Mar 2010 Temat postu:

a u mnie nadal nie tak, mam ten sam problem z peselem co karolina. napisalam do dziekanatu mam nadzieje ze wszystko szybko sie wyjasni

Kasia Tonn · Wysłany: Śro 15:42, 03 Mar 2010 Temat postu:

Karolina czy mozesz powiedziec na jakim poziomie jest ten test i czego mozna sie spodziewać. Czy to jest typowy test jednokrotnego wyboru czy równiez trzeba uzupelniac jakies luki?

Dzięki z góry

Dagmara · Wysłany: Śro 16:46, 03 Mar 2010 Temat postu:

No więc ja jestem po teście...

ouh... hmmm... coz by tu rzec...

najpierw napisze swoją opinię, a potem odpowiem na wasze pytania...

w PUW byłam w grupie początkującej u Izy Michalak, Ci co byli na jej zajęciach testu nie rozwiążą na 90%...

Kasia - test jest jednokrotnego wyboru, poziom? myślę że nie jest to prosty test, tzn jest prosty jeśli miałoby się trochę słownictwa w głowie. W moim odczuciu mój zasób słownictwa pozwolił mi tylko zrobienie jakiś 50%

Alicja, Karolina - problem peseli zgłosiłam, jeśli już zdążyło sie wszystko naprawić to dobrze.

Marta - zadałam pytanie co z tymi osobami co uczyły się do tej pory niemieckiego i francuskiego, czekam na odpowiedź.

Kasia Tonn · Wysłany: Śro 19:38, 03 Mar 2010 Temat postu:

Dagmaro czy wiesz kiedy mozemy sie spodziewać wyników z tego testu?
Powiem szczerze, ze na PUWie byłam w grupie upper intermediate ale ten test był cięzki, juz nawet nie odnosnie słownictwa ale bardzo "czepialski" Sad

Pozdrawiam

Dagmara · Wysłany: Śro 23:22, 03 Mar 2010 Temat postu:

Z peselami to ponoć był problem bo jak to ładnie mi powiedziano: "Panny peseli swoich nie znały" Smile

Wyniki będą w poniedziałek

Test jest czepialski by zobaczyć jakie mamy braki...

Jutro będę wiedziała co z tymi co mieli inne języki...
a no i czy przypadkiem nie powinniśmy mieć 4 a nie 5 sem języka... chyba nie tylko nas ten test przeraził

karolina · Wysłany: Czw 9:52, 04 Mar 2010 Temat postu:

nie wiem czy do końca było tak z tą nieznajomością swoich PESELI ponieważ u mnie PESEL mi przyjął zanim wysłałam go jeszcze raz jak mnie proszono w mailu... Wink

basilio · Wysłany: Czw 11:05, 04 Mar 2010 Temat postu:

wiadomo juz cos o jezyku niemieckim??

KrzysztofK · Wysłany: Czw 14:02, 04 Mar 2010 Temat postu:

Uwaga

ja otworzyłem test wczoraj, zobaczyłem i stwierdziłem, że nie mam do tego głowy i zrobię później więc się zabrałem dziś za rozwiązanie:) dziś niespodzianka miałem napisane KONIEC CZASU i tak bym nic nie wymyślił bo na PUW byłem w początkującej grupie i test mnie przerósł.
Jak ktoś wpisze PESEL ma 50 min i koniec więc otwierajcie jak jesteście gotowi na napisanie Smile

Sławek · Wysłany: Czw 14:43, 04 Mar 2010 Temat postu:

A to już jest wina, Krzysiek, tylko Twoja:)) Przed wejściem do testu wyraźnie jest toto opisane.

Ja jeszcze nic z testem nie robiłem, ale wkurza mnie, że nie podane jest, że to tylko angielski.

KrzysztofK · Wysłany: Czw 16:30, 04 Mar 2010 Temat postu:

wiem ,że moja Smile

ale to co miałem zrobić zrobił za mnie komputer !

Sławek · Wysłany: Pią 14:00, 05 Mar 2010 Temat postu:

O godz. 13.44 - teraz jest 13.48 - otworzyłem test, popatrzyłem na niego i... zapisałem/wysłałem.
I tu widzę mały (a może spory - oby nie) problem. Najprawdopodobniej test jest w zawieszeniu. A więc sytuacja jest taka, jak u Krzyśka. A to mi się bardzo, bardzo nie podoba. Oznacza to, bowiem, że informatycy Łazarskiego działają sami, bez jakiejkolwiek kontroli ze strony kogoś, kto miałby coś do powiedzenia. Oznacza to, że ja przez 50 minut gapiłem się w monitor i nie byłem w stanie niczego napisać. Gdy tymczasem to jest nieprawda - ja gapiłem się w niego ok. 5-6 sekund i postanowiłem wysłać test bez jakichkolwiek rozwiązań. Prawdopodobnie chodzi o to, że system nie widzi zaznaczonych pól uznając, że ja zastanawiam się nad odpowiedzią lub wrócę do odpowiedzi. Świadczy o tym jeden przycisk "Zapisz/Wyślij".

Jeżeli praca na platformie będzie podobna (akurat nie testy mam na myśli), to... czarno to widzę.

Nie wiem dlaczego mam na starość uczyć się angielskiego, a nie niemieckiego, który "czuję", ale... w życiu już tyle razy musiałem godzić się na inne, niż moje rozwiązania, to i tym razem jakoś ten 1 semestr wytrzymam.

Powiedzcie, że powiedzenie: "Miało być tak pięknie, a wyszło... jak zwykle" poszło w zapomnienie i nie ma już racji bytu:))

P.S. Zaraz mnie Dagmara obsztorcuje:)) Wybacz, Dagmara, ale chyba dzisiaj wstałem lewą nogą.

Dagmara · Wysłany: Pią 14:05, 05 Mar 2010 Temat postu:

buahhaha

Sławek każdy ma prawo do wstania lewą nogą Smile

)))

później Ci opiszę na forum to co tak czarno widzisz, że wcale nie jest czarne Smile

)))